Nie zarzekaj się, że nie. Przeczytaj, zobacz, porównaj i skorzystaj z opcji „i to, i to”. Tak, tak – Kindle nie sprawił, że całkowicie rozstałam się z papierem. Są dni, w które nic nie zastąpi tradycji. Oraz takie, w które zarówno ja, jak i moja torba lub plecak jesteśmy wdzięczni nowoczesności. Jaką książkę zabrałabym na bezludną wyspę? Wszystkie! W jednym, ponadczasowym urządzeniu. Niech mówi samo za siebie.
Oto sześć często podawanych przewag Kindle nad książką – podaje je trochę prowokacyjnie, bo tak naprawdę nie musisz wybierać. Warto jedynie poznać tę możliwość i włączyć je do ulubionych, czytelniczych nawyków. Niech przyczynia się do jeszcze dłuższych list odbytych lektur. Powodzenia!
-
Lekkie czytanie w podróży
Mojego pierwszego Amazon Kindle kupiłam w trakcie zagranicznych studiów przeplatanych podróżami. Wtedy też odkryłam magię i wszechstronność najlepszej „biblioteki” świata, czyli katalogu Amazon! To tam za sprawę kilku klików, w kilka sekund mogłam mieć dostęp do anglo- i obcojęzycznej lektury oraz do kolekcji Kindle Unlimited. Za dobre pieniądze. I mogłam je czytać absolutnie wszędzie – nie martwiąc się o to, ile książek zmieści się do plecaka i czy mój kręgosłup to zniesie.
-
Eksportowanie notatek i cytatów
Oto jedna ze wspanialszych funkcji czytnika! – czytasz na urządzeniu, podkreślasz cytaty i możesz opatrzeć je notatką a potem w kilka chwil eksportować z aplikacji na komputerze, do Internetu. Zaznaczone fragmenty zostaną automatycznie uporządkowane według stron. Tym sposobem możesz mieć dostęp do cytatów stanowiących aż 10% książki. Niezwykle pomocne przy pisaniu magisterki oraz w pracy! Nie chce mi się wierzyć, że lubisz przepisywać długie akapity z papierowego tomu na komputer. Te czasy mamy już szczęśliwie za sobą!
-
Wbudowane oświetlenie i regulowanie natężenia światła
Kindle nocą potrafi świecić lepiej niż… komórka. Jednocześnie światło wbudowane w ekran (najlepiej ten paperwhite) jest przyjazne oczom zarówno w absolutnej ciemności, jak i w mroku a także na ostrym słońcu – w zależności od sytuacji, możesz regulować natężenie światła. Oto opcja, którą pokocha Nocny Marek i jego rodzina. Jest to też kolejny z powodów, dla których czytnik to podróżnicze must have – nie straszny będzie Ci brak lampek nocnych czy oświetlenia w środkach transportu. A jeśli zajdzie potrzeba, Twoja przenośna biblioteczka posłuży Ci za… latarkę!
-
Opcja powiększania i zmniejszania czcionki
Lubisz duże literki a może stronice zapisane drobnym maczkiem? Jesteś krótkowidzem czy dalekowidzem. Dzięki opcji zmiany rozmiaru czcionki, to książka dopasuje się do Twoich potrzeb. To jeden z powodów, dla których w Kindle zakochują się również seniorzy oraz juniorzy – niewyraźnie literki przestają być problemem.
-
Możesz czytać jedną ręką
Jedna ręka trzyma, druga przewraca kartki? Dzięki urządzeniom Kindle możesz czytać jedną ręką! Wystarczy dotykać brzegu ekranu, a urządzenie trzymać na otwartej dłoni albo na stole, lub na kolanach. Sposób czytanie z czytnika jest mnóstwo. I są one wygodniejsze niż tradycyjna lektura.
-
Na boku, w tłoku, pod wiatr i incognito
Oto kilka z niezliczonych sposobów czytania przy użyciu czytnika. Jeśli do Kindle dokupisz futerał, będziesz mógł wygodnie ustawiać urządzenie – w dowolny sposób, na przykład na boku. Będziesz też mógł i mogła czytać w środkach transportu bez zahaczania współpasażerów dużym tomem ani bez gubienia strony. Wreszcie można będzie czytać pod wiatr, ponieważ nie ma siły inna niż wola, która zdoła zamknąć strony Kindle. Dzięki temu urządzeniu czytanie jest dyskretne – można rzucać okiem niczym na tablet i komórkę. Na przykład w trakcie nudnej imprezy, kiedy czytanie incognito jest w cenie. Spróbujesz?
===
OPINIE - 1 opinii