Pojęcie sztucznej inteligencji nie odnosi się jednak wyłącznie do zjawiska opisywanego w filmach i powieściach sci-fi i mamy z nią do czynienia w codziennym życiu.

Czym jest sztuczna inteligencja (AI)?

Termin ten odnosi się do sposobu działania maszyn, które imitują inteligencję podobną do ludzkiej. Posiadają zdolność uczenia się z doświadczenia, przetwarzania dużej ilości danych, by rozwiązać problem, podejmowania decyzji lub przewidywania, rozumienia języka. Nawet proste przykłady AI, takie jak Asystant Google – Google Duplex (który potrafi przeprowadzić rozmowę z klientem, w taki sposób, że nie da się odróżnić jego wypowiedzi od ludzkiej) albo asystenci głosowi, tacy jak Siri lub Alexa robią na nas wrażenie i ułatwiają codzienne funkcjonowanie. Zaawansowana sztuczna inteligencja działa zaś podobnie, jak ludzki mózg, z upływem czasu uczy się na błędach, posługuje językiem, przewiduje, dokonuje wyborów.

AI znajduje wykorzystanie przede wszystkim w sprzedaży.

Sztuczna inteligencja używana jest tam głównie w rekomendowaniu konsumentowi najbardziej odpowiadającego mu produktu. AI, za pomocą skomplikowanych algorytmów, uczy się z każdą nową sprzedażą, coraz lepiej dobierając produkt i ma ona dostęp do większej ilości danych na temat wybranych wcześniej przez klienta towarów niż jakikolwiek ludzki pracownik, ponieważ może analizować każde działanie danej osoby w sieci, do czego ludzie nie mają dostępu. Żaden człowiek nie byłby też w stanie tak szybko przetwarzać danych. Przykładem takiego działania maszyny jest StitchFix, które na podstawie wcześniejszych decyzji konsumenta dobiera najbardziej pasujące ubrania. Firma Hivery pomaga natomiast innym firmom w proponowaniu produktu potencjalnemu nabywcy – algorytmy pozwalają stronie przewidywać wybory klienta. Swoje AI posiada również Amazon – na podstawie publikowanych w social media postów, wysnuwa wniosek, co w danym sezonie jest najmodniejsze.

Sztuczna inteligencja pomaga w tworzeniu najbardziej spersonalizowanych reklam.

W komunikacji z klientem używa się często chat botów, kolejny przykład użycia przez człowieka AI – zbierają one zamówienia, rekomendują i w „rozmowie” niewiele różnią się od człowieka. Takie właśnie chat boty wykorzystuje eBay, H&M lub Levi’s. AI używane jest także we włoskiej firmie specjalizującej się w bieliźnie damskiej Cosabella, firmie kosmetycznej Olay lub firmie sprzedającej odzież i wyposażenie do wspinaczki górskiej North Face. Przykłady można mnożyć.

Jakie inne zastosowania ma w świecie biznesu sztuczna inteligencja? 

W 2017 roku użyto jej w celu zaprojektowania sukienki – na podstawie stworzonych wcześniej przez projektantów Marchesy (firma produkująca odzież damską) sukienek, dobierała ona odpowiedni materiał, krój i kolor, z czego później powstała sukienka na pokaz mody Met Gala. Co warte wspomnienia, przemysłowej potędze, jaką jest Alibaba (właściciel popularnego serwisu AliExpress), algorytmy analizujące gust klienta pomogły w zeszłym roku zarobić 25 miliardów dolarów. Progamiści mają więc ręce pełne roboty, a ich głównym celem jest utworzenie systemu, który działa samodzielnie, w taki sposób, by klient nie zorientował się, iż ma do czynienia z maszyną.

 Wróćmy jednak do dziedziny, w której, jak wspomniano, AI znajduje najczęstsze zastosowanie, sprzedaży. Daje ona sztucznej inteligencji bardzo duże pole do popisu, ponieważ może analizować wcześniejsze zakupy klientów i przewidywać to, co będą chcieli kupić, co w efekcie daje spersonalizowane reklamy i podpowiedzi. Dla przykładu ludziom, którzy często kupują ryż, podpowie zakup ryżu, sosów i przypraw używanych przy gotowaniu risotta lub dań kuchni chińskiej.  Maszyny rozpoznają też zmiany w życiu klienta, jeśli na przykład konsument zaczyna kupować pieluszki zakładają, że założył rodzinę, toteż podsuwają mu inne artykuły pielęgnacji dziecka, takie jak oliwka, krem przeciw odparzeniom, hipoalergiczny szampon i tym podobne.

Na sam koniec zwróćmy uwagę na jeszcze jeden aspekt opisywanego zjawiska. Maszyny mają bowiem wpływ na to, co kupujemy, ponieważ podpowiadają wiele nowych rozwiązań, takich, które dla klienta mogłyby nie wydawać się oczywiste, ale które często okazują się ciekawe.

Co o tym wszystkim myśleć?

Brzmi to na pozór przerażająco. Maszyny okazują się niejako kontrolować świat biznesu, a przez to i nasze codzienne życie. Analizują każdy ruch, podglądają nasze działanie w sieci, przewidują wybory i , co więcej, wpływają na nasze przyszłe decyzje, proponując nowe produkty czy usługi. Scenariusz niczym z kiepskiego filmu z gatunku fantasy. Jeśli jednak spojrzeć na to z innej strony możemy zauważyć, iż każda dziedzina współczesnej technologii rozwija się w zatrważającym tempie i nic nie jest w stanie tego rozwoju zatrzymać. Technologie bardzo zresztą ułatwiają nasze funkcjonowanie, w związku z czym, czy nie lepiej byłoby korzystać z ich zaawansowania? Jeśli przyjąć takie podejście i jednocześnie zachować w zakupach zdrowy rozsądek, przyniesie to najprawdopodobniej same korzyści.