Lato za pasem, o czym daje znać wiatr i krótsze dni. Wyciągając z szafy sweter, trafisz być może na ukochaną minionej wiosny kurtkę. No nie! Suwak nie działa. No cóż, może znajdziesz coś jeszcze na wyprzedaży? A może lepiej naprawić? Suwak lub dziura to nic takiego. Od czego maszyna do szycia i stylowe naszywki? Brzmi oldschoolowo? I o to chodzi! Jeśli tylko materiał jest dobry (i rozmiar nie zmienił się na przestrzeni minionych miesięcy czy lat), warto oddać ciuch w ręce ekspertki lub eksperta, a przy okazji nauczyć się czegoś, o niemalże zapominanej sztuce cerowania i dziergania. Uwaga – to wciąga!
MIĘDZYNARODOWA SŁAWA REPAIR CAFE
Pierwsze w Polsce Repair Café powstało w Pile – po rozpoznaniu potrzeby oraz obserwacji, że ekspertów od szycia, majsterkowania oraz kreatywnych obróbek pośród członków lokalnej społeczności nie brakuje. Inicjatywa szybko okazała się nie tylko miejscem skutecznego upcyklingu, ale też okazją do integracji i rozmów o mądrzejszym kupowaniu.
Po co wyrzucać, skoro można naprawiać? To hasło warto powtarzać jak mantrę – zawsze wtedy, kiedy popsuty toster albo plama na swetrze psuje nam humor, a my chcemy sobie pomóc wizytą w sklepie… Zanim tak się stanie, warto wygooglować najbliższą repair cafe i sprawdzić, co poradzą eksperci. Zarówno w Polsce, jak i na całym świecie, ponieważ jak łatwo się domyślić, idea ta obiega świat, licząc sobie już ponad 1000 punktów w Europie.
POSZUKAJ PUNKTU ALBO GO STWÓRZ
Jeśli uważasz, że jesteś osobą uzdolnioną manualnie – igła śmig, śrubokręt kręci kółka, a młotek nie spada na stopę – zacznij eksperymenty z DIY na własną rękę i podziel się tym pomysłem ze znajomymi. Naprawianie starych radioodbiorników może stać się pasją na całe życie. Podobnie jak… szycie!
Aktywizując się i propagując akcje takie jak ta w Pile, pomagamy równoważyć trend zakupoholizmu i chorobliwej konsumpcji. A tym samym pomagamy planecie oraz tym, którzy dopiero uczą się zasad kapitalizmu.
Dzieci uwielbiają świat narzędzi i małych, kreatywnych przeróbek! I choć z wielu szkół bezpowrotnie i pochopnie zniknęły zajęcie techniki, można tę szkodę naprawić –dzieląc się technikami przyszywania guzików i naszywania łatek. Do dzieła!
TONY MARNOTRAWIONEJ ODZIEŻY
Czy wiesz, że każdego roku wyrzuca się około 13,1 miliona ton tekstyliów, a jedynie 15% odzyskuje się do ponownego użycia? Czy zdajesz sobie sprawę, ile energii i wody potrzeba na jej wyprodukowanie? A potem na wyprodukowanie nowej i nowej? Gdzie podziewają się „odpadki”? I kto zadecydował, że ich „życie” się kończy?
Ruch second-hand to za mało. Czas na kreatywny upcykling odzieży oraz na edukację w zakresie przetwarzania oraz odzyskiwania surowców. Tę zaś najlepiej zacząć lokalnie – w najbliższym sąsiedztwie i od własnej szafy.
RETRO, VIINTAGE i EKO
"Dobre ubrania są jak starzy przyjaciele i miło jest zobaczyć, kiedy ludzie nie muszą wyrzucać kurtki lub czegoś, co mieli przez 20 lat. "– przekonują amerykańscy pionierzy inicjatywy. Jeśli lubisz modę retro oraz vintage, to możesz się z nimi zgodzić. Podejście takie pomaga spowolnić masową produkcję odzieży w Azji, a także wszystko to, co się z nią wiąże. Mniej plastiku i mniej niskiej jakości szmatek – ta gra jest warta świeczki!
Zanim więc udasz się na zakupy, zapowiedz się z wizytą u cioć, które 20 kilogramów temu też lubiły modę hipisów – dziś określaną mianem boho. Sprawdź też, gdzie przyjmuje szewc oraz co można zrobić z za małych dżinsów. Torbę na zakupy i… doniczki na kwiatki. A to dopiero początek!
OPINIE - 0 opinii