Na powyższe czynniki warto zwracać uwagę szczególnie latem, kiedy warunki klimatyczne potrafią pokrzyżować plany i popsuć efekty najlepszej nawet restauracji – zwłaszcza w korkach. Albo w tak zwanym gorącym czasie – w weekendy i święta. Zamawianie Wigilijnej uczty dla całej głodnej rodziny, a następnie oczekiwanie na nią znacznie dłużej niż do pierwszej gwiazdki może popsuć humory i zniechęcić do ofert, które przeważnie działają bardzo fajnie.
Kwestia czasu
Jeśli chcesz jeść w domu tuż po powrocie, zamawianiem zajmij się wcześniej – zwłaszcza, jeśli problemem codzienności w Twojej okolicy są korki. Nie chcesz chyba doprowadzić do sytuacji, w której wracasz do mieszkania, bez zakupów a lodówka też pusta; szybko przystępujesz do zamawiania i widzisz, że realizacja będzie możliwa za… półtorej godziny. Kogo raz lub dwa spotka taka sytuacja – temu z głodu i złości odechce się opcji na dowóz.
A przecież wystarczy pomyśleć wcześniej – dzięki czemu obietnica, że będzie tanio i smacznie nie będzie ccza. A Ty naczczo nie będziesz czekać na wymarzony makaron, pizzę czy pierogi. Po prostu weź pod uwagę kwestię czasu – zwłaszcza, jeśli gustujesz w nie-fastfoodach.
Kwestia smaku
Cieszysz się, że Twoja ulubiona knajpka dołączyła do listy miejsc współpracujących z uber eats lub pyszne.pl? Uwielbiasz fakt, że pizza w tym właśnie miejscu ma najlepszy, ciągnący się ser i podawana jest na gorąco, prosto z pieca? Oto powód Twojego zamówienia? Weź pod uwagę fakt, że pod wpływem dowozu (a zwłaszcza czasu dowozu!), kwestia smaku może nieco ulec zmianie. Dlatego właśnie – o smaku myśląc – warto zamawiać z mniej oddalonych miejsc – wtedy gwarancja jakości rośnie.
Sprawdź, które z ulubionych dań trafiają pod Twój adres w tym samym, pysznym stanie. Które zaś najlepiej zamawiać na miejscu – prosto z patelni, prosto z pieca albo na surowo – w stanie niezmienionym. Ostatnia wskazówka dotyczy zwłaszcza ryb i lata, kiedy upały potrafią popsuć efekt, do którego kucharz przykładał się nie mniej solidnie co zawsze. Sushi w wakacje najlepiej jadać tuż po wykonaniu. I zawsze zwracać uwagę, czy lokal i danie pachną apetycznie
Kwestia ceny
Zamawianie online, z dowozem do domu – jeśli weźmiemy pod uwagę kupony rabatowe może wyjść znacznie taniej (o wygodzie była już mowa wcześniej), niż jedzenie w knajpie. Kto zna już oferty uber eats i pyszne.pl ten wie, że kod wpisany tuż przed dokonaniem transakcji potrafi zdziałać cenowe cuda. Pod warunkiem, że uważnie przeczytasz warunki promocji!
Niektóre zniżki działają tylko w określonych godzinach albo w określone dni – w ramach oferty lunchowej lub jako weekendowa gratka. Czasami też lepiej zamawiać z kimś, albo do pracy – dla większej grupy, korzystając z oferty 2 w cenie jednego albo trzecia porcja gratis. Jako dodatek możemy też dostać napoje lub desery – z czego ucieszą się zwolennicy kompletnych posiłków.
Wiesz, co jesz?
Warto też zwrócić uwagę na to, jak zamawiane posiłki w dłuższej perspektywie wpłyną na nasze zdrowie. Jakie są ich wartości odżywcze oraz czy dostarczają zbilansowanej ilości witamin. Czemu zawdzięczają swój smak? Są z mrożonki czy ze świeżych warzyw? I wreszcie, czy dbam o urozmaicenie swojego menu, a może pizza i cola na dobre (lub raczej na złe) zmonopolizowały Twoje codzienne wybory. Nie zapominaj o innych opcjach!
OPINIE - 0 opinii