Tanio, znaczy brak jakości
W chińskich marketach można kupić tipsy do paznokci po 5 zł za 10 sztuk. 3 złote, kosztuje takie opakowanie na Aliexpress. Znając jakość produktu, nikomu nie chce się czekać do 45 dni na dostawę, zaoszczędzając 2 zł. Jeśli mielibyśmy jednak czekać kilka dni, na espadryle Michaela Korsa z Zalando, które kosztują 279zł, lecz moglibyśmy kupić espadryle w tym samym kroju i kolorze na Allegro, bez logo Korsa, za 100 zł, to gdzie dokonalibyśmy tego zakupu? Marka jest gwarancją stabilnego szycia obuwia, najwyższej jakości stosowanych materiałów i braku defektów. Jeśli wybieramy tanio, zdajemy sobie sprawę, że wybieramy produkt niższej jakości.
Tanie, znaczy dla wszystkich
Każdy wie, że rękawiczki kupione na targu za 5 zł ponosisz przez jedną zimę. Jeśli zapłacisz więcej, na pewno materiał użyty do ich wyprodukowania, będzie odpowiednio wyższej jakości i produkt posłuży dłużej. Na Allegro można kupić męską kurtkę zimową 4F od 199 zł. Kurtka posiada membranę zapewniającą nieprzemakalność oraz jest uszyta zgodne z technologią 4f Schell, które stanowi o kompleksowym zabezpieczeniu przed zmiennymi warunkami pogodowymi. Czy zatem różni się od zimowej kurtki z targowiska, o równie nowoczesnym designie? Tym, że sprzedawca z targowiska nie realizuje żadnej z zasad marketingu dóbr luksusowych. Brak prestiżu produktu, osoba sprzedająca nie jest znana, a produkt nie posiada odpowiedniego miejsca do jego sprzedaży (brak ekspozycji, uwydatniającej walory produktu).
Poproszę tabletki na zachłanność. Tylko dużo, dużo…
Kiedy kupujesz wiele rzeczy w sieciówkach, zdaj sobie sprawę, że są to produkty szyte masowo. Jeśli kupisz kilka par Timberlandów w H&M, to wiedz, że na ulicy spotkasz obuwniczego sobowtóra. Jeśli Ci to nie przeszkadza – kupuj śmiało. Pamiętaj także, że im więcej t-shirtów marki „no name” posiadasz, tym częściej będziesz je wymieniać. Mając trzy sztuki markowych rzeczy, posiadasz jednocześnie gwarancję wytrzymałości produktu.
Tak krawiec kraje, jak mu materii staje
Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem złotej karty i portfela bez dna lub po prostu możesz sobie pozwolić na zainwestowanie w produkt lepszej jakości – kup go. Jeśli nie posiadasz funduszy, które pozwoliłyby Ci na kupno produktów z najwyższej półki – warto raz na jakiś czas kupić produkt o jedną klasę lepszy, niż te, które kupowało się dotychczasowo. Pozwoli to na realizowanie zwyczajnej, ludzkiej potrzeby: dążenia do lepszego jutra, co daje poczucie budowania własnej wartości poprzez otaczanie się rzeczami materialnymi. Warto nie popadać ze skrajności w skrajność i nie wartościować siebie, wedle tego, co posiadamy, ale czasami zwyczajnie, po ludzku, trzeba zaszaleć i kupić sobie coś lepszego, niż to, co kupujemy na co dzień.
OPINIE - 0 opinii